Berlin waiting cz. 1
Przeszłam się pod Bramą Branderburską i poszłam aleją Unter den Linen. Wszędzie remonty i przez to wiele miejsc było zamkniętych. A jeszcze tyle czasu do odlotu! Co ja tu będę robić? Weszłam do jakiegoś kościoła chcąc przeczekać upał i zrzucić z siebie ten ciężki plecak i omal nie zasnęłam na ławce. Potem poszłam na chór obejrzeć grę organów. A po wyjściu zaszłam do tego samego baru rybnego, w którym byłam z Dianą na obiad. Wybrałam jakąś sałatkę z kurczakiem. Jakoś pogorszyła się obsługa. I za łazienkę musiałam płacić. Następnym razem pójdę do Maca.
![]() |
Konie są wszędzie |
![]() |
Berliner Dom |
cdn.
Komentarze
Prześlij komentarz